Przejdź do głównej zawartości

winyl

Płyta winylowa kontra DAC

gramofon
U góry gramofon mojego teścia tranzyston-2

Nostalgia za czarną płytą winylową

Tęsknimy za starym. "Kiedyś to było" - zwykliśmy mówić wspominając stare dobre czasy. Stare na pewno, ale czy do końca dobre ?

Weźmy na tapetę czarne płyty i odtwarzacze do nich.

Obecnie panuje swoista moda, podkręcana z jednej strony nostalgią starszych osób pamietających popularność tych nośników, a z drugiej pewnego rodzaju mody na wszelkiego typu analogi czyli trochę anty cyfrę czy też retro. Jak zwał tak zwał

Branża muzyczna chętnie te nostalgie czy też wręcz modę na retro podchwytuje - choćby sprzedając płyty winylowe i poszerzając wydania muzyczne na na ten nośnik. Zwłaszcza że nie robi tego bezinteresownie, na każdej modzie przecież można zarobić. Gdy wydanie muzyczne na popularnej płycie CD wobec ataku streamingowanej muzyki musi zejść z ceną, wydanie na czarnej płycie potrafi kosztować kilkukrotnie więcej. 

W efekcie  nie trudno znaleźć - choćby w Empiku wydania tego samego zespołu na cd za 20 zł i prawie takie samo lub często zawierające  mniej utworów wydanie na czarnej płycie za ponad 100zł.

Weźmy garść informacji technicznych:

  • Płyta winylowa oferuje dynamikę 35, w porywach 40 dB, a odstęp sygnału od szumu rzadko wynosi 50 dB
  • Płyta cd dynamika około 90 db odstęp sygnału do szumu 100db
Są jeszcze pliki stricte cyfrowe nie są one jednak standaryzowane dlatego ciężko je porównać. Mogą być wybitnej jakości jak i mizernej.
Coraz rzadziej stosowany, ale jednak wciąż panujący format Mp3 jednak sporo ustępuję płycie cd gdyż jest stratnie skompresowany - czyli utracił sporo informacji muzycznej w trakcie kompresji.


Jak gra wynyl ?

Miękko, analogowo z przyjemną średnica dźwięku itd.
Ale czy dobrze ?
Kiedy znudzi nam się już miękkie granie pośród muzyki zaczniemy dostrzegać niepożądane dźwięki. Czyli usłyszymy też szumy, trzaski, pracę igły, przesuwający się talerz, słabą dynamikę, zmulony bas czy często brak przestrzeni dźwięku - to nie są dźwięki nagrania, ale wady nośnika - czarnej płyty. 

 Oczywiście im wyższej klasy sprzęt tym tych niepożądanych artefaktów mniej, ale aby nie wchodzić w sprzęt Hiend, który mnie ze względu na cenę nie interesuje porównuję sprzed audio na podobnym poziomie - i to taki dla każdego. 
Powiedzmy za całość podstawowego sprzętu audio czyli (odtwarzacz/dac wzmacniacz z przedwzmacniaczem plus kolumny kupiony za 1,5 średniej krajowej.)

Dlaczego nie pokochaliśmy płyt CD ?

Wobec tych technicznych przewag płyt CD nad winylami nasuwa się pytanie, dlaczego nie pokochaliśmy płyt CD?
 Ano za sygnaturę dźwięku. 
Pomimo wysokiej dynamiki dźwięk jest mniej przyjemny, natarczywy, suchy, taki jak mówimy cyfrowy. Dlaczego tak to odbieramy?
Za te sygnaturę odpowiada wbudowany DAC czyli przetwornik analogowo-cyfrowy, zwany też w nomenklaturze komputerowej kartą dźwiękową. 
Zamienia on zapis cyfrowy na sygnał analogowy, który już możemy podłączyć do wzmacniacza czy amplitunera.
Niestety w tanich i popularnych odtwarzaczach CD Dac też jest tani i zwykle też zasilany tanim zasilaczem. Nie spodziewajmy się więc cudów za parę złotych.

Sytuację zmienia DAC zewnętrzny do którego możemy podpić nasz odtwarzacz cd lub transport plików - co też ja uczyniłem.

Co się zmieniło od czasów CD - Czyli zaawansowane DAC -i

W tej materii nastąpił w ostatnich latach gwałtowny rozwój, umożliwiając osiągniecie bardzo wysokiej klasy analogowego dźwięku bez wad winyla za to z dużą dynamiką i przejrzystością płyty CD i to bez cyfrowego nalotu. 
Konkurencja z Chin robi swoje więc możliwe jest to obecnie w dobrej cenie, niedostępnej kilka czy kilkanaście lat temu.

Posłużę się swoim przykładem - Spójrzmy na zdjęcia:
Pierwszy zewnętrzny Dac zakupiłem kilka lat temu za kilkadziesiąt złotych. Jest on zbudowany na prostym układzie pcm 2704 zasilanie z USB - jakość porównywalna do tych wbudowanych w odtwarzacze cd. Zakupiłem podstawowy DAC bo w tych czasach dobre przetworniki były jeszcze bardzo kosztowne.

dac

Obecnie wykorzystywany przeze mnie DAC na dwóch zaawansowanych przetwornikach Sabre ES9038Q2m i zasilaniem liniowym, transformatorowym z wysokiej klasy stabilizatorami. Delikatnie go dodatkowo zmodyfikowałem chociaż fabrycznie już grał bardzo dobrze. Dolutowałam Kondensatory Audyn Copper  oraz zmieniłem wzmacniacze operacyjne na wyższej klasy.
zawansowany Dac

Porównanie wielkości
sprzęt audio

Jak to gra

Dobry dac powala wyciągnąć z nagrani bardzo dużo. Odpowiednie zasilanie daje też przyjemna analogową sygnaturę dźwięku. Nie jesteśmy skazani na mulastego szumiącego winyla czy plastikowy dźwięk prosto z odtwarzacza cd.


Podsumowując winyl czy Dac ?

Jak ktoś nie lubi szumów, słabej dynamiki, poszukuje wysokiej jakości dźwięku, a nie chce wydać na sprzęt audio równowartości samochodu to chyba nie ma czego szukać w technice winylowej. Oczywiście znajdą się tacy, którym też będzie odpowiadać sygnatura dźwięku i sprzęt jak ten z pierwszego zdjęcia.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mikoryza w moim ogrodzie

 Mikoryza w ogrodzie Mikoryza to symbioza, współżycie dwóch organizmów: rośliny i grzyba mikoryzowego oparte na obopólnej korzyści. Grzyb dostarcza roślinie składniki mineralne i wodę a w zamian otrzymuje składniki odżywcze. Strzępki grzyba rozrastając się w podłożu tworzą głębszą i sięgającą dużo dalej niż same korzenie roślin  strukturę do pobierania wody z solami mineralnymi.   Zazwyczaj z mikoryzą kojarzymy leśne grzyby kapeluszowe , które chętnie zbieramy w okresie jesiennym. Co nam po mikoryzie w ogrodzie? Właściwie niewiele zakładając że mamy świetne warunki dla rozwoju naszych roślin i wszystko rośnie jak powinno Ale u mnie tak nie ma. Więc rozpoczynając jesienią nowe nasadzenia postanowiłem zaszczepić sadzonki mikoryzą. Zakupiłem osiem buków, do których jeszcze w doniczce dodałem preparat w płynie z leśnymi grzybami mikoryzowymi. Sadzenie do gruntu rozpocząłem tydzień po zaszczepieniu. Gdy wyciągałem rośliny z doniczek na bryle korzeniowej zauważyłem ro...

Adobe Photoshop Lightroom 5 recenzja

Nowy produkt Adobe     Z początkiem czerwca 2013 weszła nowa wersja popularnego programu do obróbki fotograficznej ze stajni Adobe Photoshop Lightroom 5.   Postaram się w kilku zdaniach przybliżyć moją opinię na temat używania tego programu przez kilka miesięcy. Nie jestem informatykiem, nie testuję również sprzętu komputerowego, ale warto zaznaczyć, że program zainstalowałem na  laptopie Asus K70IO z procesorem intel core 2 duo i pamięcią ram 4GB i kartą graficzną Nvidia Geforce Gt 120M i systemem operacyjnym Windows 7 64 bitowym. Jak widać konfiguracja jest już dosyć leciwa i sporo odbiega od najnowszych obecnie dostępnych laptopów. Wróćmy do Lightrooma 5 - co nowego firma Adobe dała tym razem: Advanced Healing Brush – narzędzie do łatwiejszego usuwania niechcianych obiektów na zdjęciach oraz defektów, również tych o nieregularnych kształtach, Upright – funkcja umożliwiająca łatwe prostowanie zdjęć, dzięki automatycznej analizie obrazu i wykryw...

Dom dusz

dom dusz